Podsumowanie debaty klimatycznej z udziałem kandydatów na prezydenta.

W ubiegłą środę (22 kwietnia) odbyła się debata klimatyczna z okazji Międzynarodowego Dnia Ziemi, zorganizowana przez Kantar Polska i Global Compact Network Poland. W debacie wzięło udział 5 kandydatów na prezydenta: Małgorzata Kidawa-Błońska, Robert Biedroń, Szymon Hołownia, Władysław Kosiniak-Kamysz oraz Krzysztof Bosak. Zabrakło walczącego o reelekcję Andrzeja Dudy.

Kandydatom zadawano pytania o ich pomysły na rozruszanie gospodarki w oparciu o europejski zielony ład, o wsparcie dla rolników w czasie suszy oraz o termin i sposób w jaki należy odejść od węgla.

Przedstawiciel Lewicy Robert Biedroń planuje odejście od węgla na 2035, stawiając na odnawialne źródła energii. Proponuje zaprzestania betonowania miast, jako sposób przeciwdziałania suszu mówi też o umieszczanych na etykietach informacji o zużyciu wody w produkcji. zgadza się, że susza wynika z kryzysu klimatycznego i jest za odejściem od węgla w gospodarstwach domowych zastępując go siecią ciepłowniczą. Zamierza też dołączyć do zielonego ładu.

W przeciwieństwie do Krzysztofa Bosaka, który jest temu przeciwny. Kandydat Konfederacji nie uważa całkowitego odejścia od węgla za konieczność . Proponuje eksport polskiego węgla na zagraniczny rynek oraz przestawianie się na energię jądrową. Zgadza się natomiast by w gospodarstwach domowych używać sieci ciepłowniczych zamiast węgla zaleca też termomodernizację i dopłaty do paliw. Uważa, że susza jest wynikiem kryzysu klimatycznego, a jego pomysłem na przeciwdziałanie jej jest lepsze gospodarowanie wodą.

Szymon Hołownia uważa, że do 2050 roku powinniśmy odejść od węgla zastępując go mieszanką 75% OZE i 25% gazu lub biogazu. Wskazuje też odnawialne źródła energii (OZE) jako drogę odejścia od węgla. Jest za dołączeniem do zielonego ładu. Jego sposobem na suszę, którą uważa za skutek kryzysu klimatycznego, jest odejście od melioryzowania i renaturyzowania rzek, retencja oraz zmiana świadomości społeczeństwa. Uważa, że odchodząc od węgla w gospodarstwach domowych powinno się zmienić ustawę odległościową znosząc zasadę 10H i zapewnić wsparcie dla prosumentów.

Ten sam rok i drogę odejścia od węgla wskazuje Małgorzata Kidawa-Błońska. przewiduje rezygnację z użycia węgla w gospodarstwach domowych do 2035 roku. Reprezentantka platformy chce dołączenie do zielonego ładu. Jej plany na walkę z suszą to ochrona wody pitnej, inwentaryzacja zasobów i planowanie obiegu wody.

Pomysły na przeciwdziałanie suszy ostatniego kandydata to retencja wody, zaprzestania betonowania miast oraz tworzenie zielonych przestrzeni na dachach budynków. Władysław Kosiniak-Kamysz chce odejść od węgla w gospodarstwach domowych, w zamian proponuje termomodernizację, zniesienie zasady 10H, wsparcie dla prosumentów oraz zastosowanie fotowoltaiki. Na rok 2030 przewiduje 50% użycie OZE, uznając je też jako drogę do odejścia od węgla. Zamierza dołączyć do zielonego łady.

Debata trwała 2 godziny i dało się z niej wyciągnąć stosunkowo niewiele konkretów. Była pełna sloganów, ogólników i nierealnych wizji.

W tym artykule starałam się bezstronnie zaprezentować plany dotyczące klimatu polityków startujących po fotel prezydencki, jeśli jednak kogoś bardziej interesowała ta sprawa, to zachęcam do obejrzenia relacji z tej debaty na onet news.


Dante